poniedziałek, 12 października 2009

Kibicuj Kocim Zegarom w Pomysłowej Manufakturze

Dziś rozpoczęła się październikowa edycja konkursu „Produkt Miesiąca” w portalu Housik.pl, w której można głosować na moje Kocie Zegary. Serdecznie zapraszam do zabawy i kibicowania mojemu produktowi, wystarczy kliknąć na poniższy baner, a już znajdziesz się w Housiku......

Znajdziesz tam szczegóły konkursu i informację o nagrodzie:)


piątek, 8 maja 2009

Pojemnik na Chleb z Ziołami


Koty kotami, ale czas pokazać nowe ziołowe wzory. Dziś Pojemnik na Chleb z Ziołami. Drewniany, ręcznie malowany, zabezpieczony lakierem półmatowym. Na zdjęciu mniejszy pojemnik (szer/gł/wys 31,5x25x15,5 cm). W środku niemalowany, surowy. Dostępny jest również większy rozmiar chlebaka (szer/gł/wys 39,5 x 30 x 18,5 cm ). Przedmioty wykonuję za zamówienie, więc jeśli potrzebujesz inny kolor bardziej pasujący do Twojej kuchni, napisz do mnie.
www.pomyslowamanufaktura.com

czwartek, 21 sierpnia 2008

Pastelki ....

Pastelki Kaszmirowe

Pastelki Błękitne

Pastelki Brzoskwiniowe

My kobiety lubimy buszować w świecidełkach. Broniłam się, jak mogłam przed biżuteryjną falą, ale ile można. Od lat wierna jestem kilku parom ukochanych srebrnych kolczyków. W mojej działalności rękodzielniczej pierścionki, bransoletki nie zdają egzaminu. Po pierwsze przeszkadzają, po drugie niszczą się w czasie pracy. Ale przecież jestem kobietą i nie tylko od święta chciałabym cieszyć się piękną, ręcznie robioną biżuterią... Tak mnie to wciągnęło, że postanowiłam sama tworzyć biżuterię ręcznie robioną, ale o tym następnym razem.

Teraz chcę Wam przedstawić prace Asi Sałacińskiej. Przygotowała dla Pomysłowej Manufaktury kilka par pięknych, ręcznie robionych kolczyków. Wykorzystała szklane koraliki, perełki... i szyfonową wstążeczkę, któa wszystkim "składnikom" dodała subtelności i niepowtarzalnego stylu.
Więcej informacji na temat biżuterii Asi znajdziecie w Pomysłowej :)

niedziela, 27 lipca 2008

Zegar z Kotem, czyli Kociomierz Niepospolity




Obudziłam się rano niezbyt wypoczęta. Któryś z moich sąsiadów postanowił pozbyć się czegoś plastikowego i pod osłoną nocy rozpalił ognisko. Smrodek był okropny. Ja i moja Kicia nie mogłyśmy spać. W końcu zmęczone tym wierceniem rozpoczęłyśmy wędrówki po domu... Kiedy doatrłyśmy z powrotem do sypialni i zasnęłyśmy, nie mam pojęcia...

Gdybym jeszcze była wrażliwa na tykanie zegara i takowy mocno tykający wisiałby u mnie na ścianie to byłby koszmar. W sypialni owszem wisi zegar z kotami z tradycyjnym mechanizmem, ale na szczeście nie jest głośny.

Wprowadziłam ostatnio do swojej oferty zegarowej zegary z mechanizmem płynnącym i rzeczywiście "chodzą" cicho. To dla tych, którym nawet myśl, że zegar ma zawisnąć nad łóżkiem już przeszkadza w spaniu ( przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, ale naprawdę nic złego nie miałam na myśli).

I tak na ścianie przy komputerze, a w niedalekiej odległości od łóżka wisi sobie zegar ręcznie robiony przeze mnie Ognisty Baltazar. Oczywiście nie tylko w takim kolorze wychodzą Baltazary spod mojej ręki.... Oczywiście nie tylko Baltazary.... ale o tym innym razem :)

P.S. Jeśli nie możesz się doczekać, inne prace możesz obejrzeć TU i TU ;)